Już od ponad 10 lat istnieje w polskim prawie karnym stypizowane przestępstwo uporczywego nękania (z ang. stalking). Jakkolwiek samo nękanie to ma stosunkowo długi „staż” w relacjach międzyludzkich, to do jego penalizacji przyczynił się z pewnością bezprecedensowy rozwój środków komunikacji międzyludzkiej (sms-y, maile, komunikatrory, portale społecznościowe itp.) z jakim mamy do czynienia w okresie ostatnich kilkunastu lat. Powszechność korzystania z tych sposobów porozumiewania się spowodowała zwiększenie technicznych możliwości realizacji tego przestępstwa. Z uwagi na niewątpliwą szkodliwość społeczną tego rodzaju zachowań, polski ustawodawca (w ślad za innymi ustawodawcami w krajach określanych jako rozwinięte) zdecydował się wprowadzić reakcję karną.
Na czym polega przestępstwo nękania?
Podstawową definicję zawiera art. 190 a §1 kodeksu karnego, który stanowi, że uporczywym nękaniem jest zachowanie, które wzbudza innej osoby lub osoby jej najbliższej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność. §2 tego przepisu przewiduje szczególny podtyp tego przestępstwa, który zrównuje z uporczywym nękaniem zachowanie polegające na podszywaniu się pod inną osobę, wykorzystywaniu jej wizerunku lub innych jej danych osobowych w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.
Przekładając to na język zasad współżycia obowiązujących w społeczeństwie przestępstwo to popełnia ten kto uporczywie nęka inną osobę, czy to wysyłając do niej duże ilości sms-ów, maili, czy to wydzwaniając do niej, czy to śledząc ją. Warto zwrócić uwagę na przymiotnik „uporczywe”. Aby bowiem dane zachowanie zostało uznane za stalking musi się charakteryzować pewną powtarzalnością, premedytacją nakierowaną na uprzykrzenie życia ofierze, spowodowanie u niej stałego poczucia osaczenia.
Pojęcie uporczywego nękania zostało doczekało się już pewnego doprecyzowania przez orzecznictwo sądowe. I tak:
O uporczywym zachowaniu się sprawcy świadczyć będzie z jednej strony jego szczególne nastawienie psychiczne, wyrażające się w nieustępliwości nękania, tj. trwaniu w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień pochodzących od pokrzywdzonego lub innych osób o zaprzestanie przedmiotowych zachowań, z drugiej natomiast strony – dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje. Skutkiem zachowania się sprawcy musi być wytworzenie u pokrzywdzonego uzasadnionego poczucia zagrożenia lub poczucia istotnego naruszenia jego prywatności (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 19 lutego 2014, sygn.. akt: II AKa 18/14).
W świetle obowiązującej regulacji, by zachowanie mogło być uznane za stalking, nękanie przez sprawcę musi być uporczywe, a zatem polegać na nieustannym oraz istotnym naruszaniu prywatności innej osoby oraz na wzbudzeniu w pokrzywdzonym uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia. Ustawodawca nie wymaga przy tym, aby zachowanie stalkera niosło ze sobą element agresji. Nadto prawnie irrelewantne jest w kontekście strony podmiotowej tego przestępstwa czy czyn sprawcy powodowany jest żywionym do pokrzywdzonego uczuciem miłości, nienawiści, chęcią dokuczenia mu, złośliwością czy chęcią zemsty (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2013 r., sygn.. akt: IIIK 417/13)
Należy zwrócić uwagę na fakt, że ściganie przestępstwa stalkingu odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Oznacza to że potrzebna jest tu aktywna postawa pokrzywdzonego w postaci po pierwsze: wniosku na policję lub do prokuratury, a następnie popierania tego wniosku i składania odpowiednich wniosków dowodowych w trakcie postępowania.
Ażeby takie postępowanie doprowadziło do ukarania sprawcy, pokrzywdzony musi zaprezentować bądź wskazać dowody świadczące o popełnieniu przez sprawcę przestępstwa stalkingu. Mogą to być np. wydruki maili, sms-ów, zestawienia połączeń telefonicznych, jak również zeznania świadków. Warto pamiętać o tym, że jeżeli pokrzywdzony sam nie może zdobyć dostępu do określonych dowodów, np. do adresu IP, z którego wysyłane były nękające go maile (bardzo częsta sytuacja), może ich zażądać, na jego wniosek, prokuratura.
Życząc zatem wszystkim, żeby nie dane było im doświadczyć tego uciążliwego i nieprzyjemnego przestępstwa, nie należy zapominać, iż w przypadku, kiedy ono jednak zaistnieje, istnieją skuteczne instrumenty obrony prawnej.
Z poważaniem adw. Maciej Kacprzak
Więcej o mnie na stronie prowadzonej Kancelarii: www.kacprzak.pl